Gdy czytacie te słowa ja prawdopodobnie odwiedzam ostatnie domy w ramach kolędy A.D. 2023. Po dwóch latach pauzy było to bardzo ciekawe i budujące doświadczenie. Odwiedzajac Was na początku 2020 r. jeszcze bardzo słabo znałem parafię i wiele twarzy było dla mnie anonimowych. Teraz było zupełnie inaczej. W Waszych domach czułem się swobodniej, spokojniej, ze świadomością, że jestem przyjmowany ze szczerą życzliwością i serdecznością. Kolęda była okazją do wymiany poglądów na temat naszej wspólnoty parafialnej i na temat naszego zaangażowania w spra-wy kościelne.
Rozmawiałem z wieloma osobami o mszy świętej niedzie-lnej sprawowanej w języku nie-mieckim. Słuchałem opinii na ten temat, by móc je później przedstawić Parafialnej Radzie Duszpasterskiej.
Wiele pytało jak sprawuje się ogrzewanie gazowe i kiedy zakończy się remont organów. Tutaj bardziej zainteresowani byli mężczyźni, którzy normalnie mają swoje miejsce na chórze, a teraz - gdy chór jest zamknięty - nie potrafią znaleźć sobie miejsca w kościele. Doskonale rozumiemy ich rozterki - w końcu większość z nas ma w kościele jakieś swoje ulubione miejsce, na którym czuje się najlepiej. Wracając do remontu organów coś więcej będę w stanie powiedzieć w niedzielę 22 stycznia. Z pe-wnością gdy prace postąpią dalej będzie to zauważalne, a ja będę o tym informował.
Wiele osób pytało się o plany pielgrzymkowe na ten rok. Padały nawet konkretne pro-pozycje wyjazdów spośród któ-rych najbardziej podzielam pomysł na kilkudniową piel-grzymkę w kraju. Zobaczymy co jeszcze z tego wyniknie.
Najbardziej jednak cieszyły mnie rozmowy na temat przeżywania wiary. Świadectwa osób, które mówiły, jak ważne miejsce zajmuje w ich życiu Pan Bóg, a także rozmowy z para-fianami, którzy widzą, że zdy-stansowali się do wiary i próbowaliśmy wspólnie dojść do tego, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Każda taka rozm-owa - choć wiele kosztuje - odby-wała się w dobrej atmosferze i wzajemnym zrozumieniu.
Bóg zapłać za wspólny czas.
* na zdjęciu rzeka Jordan.